Michałek jak każde dziecko szuka odpowiedzi na różne pytania, które nurtują jego umysł. Obserwuje otaczający go świat, wchodzi w relacje z rówieśnikami, przysłuchuje się wypowiedziom dorosłych i na tej podstawie formułuje pierwsze twierdzenia o rzeczywistości. Niestety, nie zawsze są one poprawne, mimo szczerych i dobrych intencji chłopca. Nie w każdej sytuacji i nie w każdym zachowaniu, które są na pozór dobre bądź obojętne, potrafi dostrzec fałsz, kłamstwo, sprytny podstęp złego. Jednak Michałek, za dobrą radą swojej babci, zyskuje fantastycznego przewodnika, obieżyświata i naukowca, a przy tym porządnego, skromnego człowieka, chrześcijanina, jakich mało Pana Profesora. Dzięki rozmowom z nim uczy się omijać pułapki zabobonów, magii, niemądrych i niemoralnych zachowań oraz kultury i sztuki w bardzo złym guście.