Beduini przemierzający na wielbłądach bezkresne pustynie, tajemnicze kobiety w saudyjskich czadorach, muezin pięć razy dziennie wzywający wiernych na modlitwę - takie obrazy pojawiają się natychmiast w wyobraźni, gdy pomyślimy o krajach Orientu. Ale wyprawa na Bliski Wschód to nie tylko podróż w przeszłość - wiele zdobyczy kultury i cywilizacji zachodniej zadomowiło się tu na dobre i na ulicach Bejrutu czy Ammanu łatwo dziś natknąć się na kawiarnię internetową lub swojski szyld McDonald'sa. Atrakcji turystycznych jest tu co niemiara - jesteśmy przecież na terenach, które są kolebką cywilizacji i które widziały panowanie Persów, Greków, Rzymian, Bizancjum, krzyżowców czy Turków osmańskich. Po obejrzeniu niezwykłych budowli pozostawionych przez kolejnych władców tych ziem trzeba jeszcze wykąpać się w Morzu Martwym, zobaczyć słynne cedry libańskie, z których Salomon budował Świątynię Jerozolimską, a na arabskim bazarze spróbować sił w targowaniu się. No i pod żadnym pozorem nie można ominąć Petry - fantastycznego miasta wykutego w różowej skale, które sprawia wrażenie, jakby było nie z tego świata. Jeśli dodać do tego świetną orientalną kuchnię i niezwykłą gościnność mieszkańców, staje się oczywiste, że wyprawa do Syrii, Jordanii i Libanu będzie niezapomnianym przeżyciem.