Jesteś wolnym, niezależnym i świadomym swoich potrzeb człowiekiem. Wiesz doskonale, co jest dla Ciebie najlepsze. Dlaczego więc inni ludzie usiłują uszczęśliwić Cię za wszelką cenę? I czemu nadal pozwalasz im na to, jeśli burzą Twój spokój ducha? Najwyższy czas uświadomić sobie, że szczęście nie jest jedynie kwestią pozytywnego zbiegu okoliczności. Przecież wierzysz we własne siły i znasz swoje ograniczenia. Nic nie stoi na przeszkodzie, by przejąć kontrolę nad własnym życiem i zacząć realizować osobistą receptę na szczęście. Niespieszny spacer ku spełnieniu składa się ze stu kroków. Pierwszym krokiem jest uświadomienie sobie, co Cię uszczęśliwia. Myślisz, że to banalne pytanie? A czy udało Ci się kiedyś poświęcić choć kilka minut, by sobie na nie odpowiedzieć? Zrób to teraz, bez względu na to, czy siedzisz przed ekranem komputera, czy też stoisz w księgarni z książką w ręku. Już wkrótce przestaniesz oglądać siebie oczami innych, uwolnisz się od uprzedzeń i przestaniesz obawiać się porażki. Zaczniesz wygrywać małe bitwy i uświadomisz sobie, że prowadzą do wielkiego zwycięstwa. A przecież walka nie idzie o byle co, bój toczy się o Twoje szczęście! Naucz się kochać siebie i oszczędzaj sobie niepotrzebnych rozczarowań. Poświęcaj sobie więcej czasu - kto zasługuje na to bardziej niż Ty? Zrezygnuj z tego, co Cię obciąża i sprawia, że zapadasz na zdrowiu. Zaprzyjaźnij się ze swoim strachem, zamiast wciąż od niego uciekać. Uświadom sobie, że pochwała i krytyka są często jedynie próbą manipulacji. Pamiętaj, że największe kłamstwo stanie się prawdą, jeżeli uwierzysz w nie bez sprawdzenia.