Osiem opowiadań zainspirowanych życiorysami największych polskich seryjnych morderców. Zwyrodnialcy, gwałciciele, sadyści, kaci i mordercy. Bestie mordujące dla przyjemności, których czynami kierował chory umysł.
Maciej Szymczak przenosi nas do świata w którym każdy z nas może stać się ofiarą. Brutalne historie o różnym natężeniu klimatycznym, jednak dedykowane dla czytelników o mocnych nerwach.

Maciej Szymczak portretuje fikcyjnych morderców jedynie inspirujących się polskimi zbrodniarzami pozwalał sobie na estetykę slasherową, groteskową, horrorową, a nawet nie bał się się osadzić jednego opowiadania w konwencji weird fiction. Dzięki temu wyraźnemu podziałowi wykazał się pożądaną dla tej tematyki wrażliwością, a jednocześnie miał przestrzeń, by eksperymentować z naprawdę różnorodną formą literatury grozy. Są to bardzo ciężkie emocjonalnie utwory, w których najczęściej dramat ofiar i ich rodzin wychodzi na plan pierwszy. Co prawda dodaje do nich elementy fantastyczne, ale dzięki temu tworzy trafną i ponurą metaforę nieprzemijalności zła. W czasie ich lektury nie sposób uwolnić się od rodzącego się w głowie pytania, co byśmy sami zrobili, gdyby nasze dziecko lub inna bliska nam osoba padła ofiarą zwyrodnialca podobnego do tego, który jest opisywany przez autora?
Mikołaj Kołyszko. Posłowie.