Twoje półki uginają się od książek? Napisz do nas. Otrzymałeś w spadku po cioci księgozbiór i myślisz – po co? Napisz do nas. Wyprowadzasz się/remontujesz i zastanawiasz się, co zrobić z książkami, które pamiętają rozpoczęcie roku szkolnego ’76? Napisz do nas. Ale najpierw przeczytaj wywiad z Bartkiem Słupkiem – Koordynatorem Filii w Krakowie naszego antykwariatu.
Spis treści
Ok, patrzymy na regał z książkami – niektóre pamiętają wczesną młodość naszej babci – i nie mamy pojęcia, co z nimi zrobić, ale wiemy na pewno, że już ich nie potrzebujemy. Co wtedy?
W przypadku dużych, liczących kilkaset pozycji, księgozbiorów najprościej skontaktować się z nami telefonicznie i umówić na wycenę. W przypadku mniejszych, lub kiedy od razu chcemy znać wartość oferowanych książek, lepiej wcześniej wysłać nam drogą mailową listę tytułów albo zdjęcia grzbietów (tak, żeby na jednym zdjęciu zmieściło się jak najwięcej tytułów) książek, które chcemy sprzedać. Na podstawie takiego materiału możemy przygotować wstępną wycenę i podać wysokość kwoty, jaką moglibyśmy zaoferować za książki. Należy też pamiętać o podaniu numeru kontaktowego oraz informacji, w jakiej lokalizacji znajduje się księgozbiór. W przypadku antyków (książek wydanych przed 1945 r.) zdjęcia samego grzbietu nie wystarczą – konieczne jest zdjęcie strony tytułowej, aby było widać rok wydania książki.
Załóżmy, że mieszkam w Tarnowie i nie mam jak wybrać się z księgozbiorem do Krakowa. Mogę liczyć na to, że mnie odwiedzicie i zabierzecie książki?
Nasi kupcy docierają do każdego miejsca w Polsce – posiadamy flotę 6 samochodów dostawczych, każdy z nich jednorazowo może zabrać do 2,5 tys. książek. Jesteśmy jedną z niewielu firm w Polsce zdolną zapewnić kompleksową i profesjonalną obsługę zbiorów liczących nawet kilka czy kilkanaście tysięcy egzemplarzy. Odbieramy też książki, korzystając z usług firm kurierskich.
Ile książek musi liczyć księgozbiór, aby zainteresować Was ich zakupem?
Nie ukrywam, że interesują nas głównie większe księgozbiory liczące kilkaset i więcej pozycji, ale przyglądamy się każdej, trafiającej do nas, ofercie. Bardzo małe księgozbiory, liczące od kilku do kilkudziesięciu egzemplarzy, można sprzedać, pojawiając się osobiście z książkami w naszej centrali w Lubniu lub w jednej z naszych filii (Kraków, Wrocław, Warszawa). Aktualnie pracujemy nad stroną www.skupksiazek.pl, więc w przyszłości będzie możliwość sprzedaży online.
Ok, znamy ilość. A co z jakością? Kupujecie wszystko? Książki religijne, beletrystykę, pocztówki, encyklopedie, słowniki…? Księgozbiór musi spełniać określone warunki?
Tak, skupujemy wszystkie księgozbiory i rodzaje książek i – co nas wyróżnia – zawsze odbieramy od klientów wszystkie książki, które chcą oddać. Jedyny warunek, jaki księgozbiór musi spełnić, to odpowiednio wysoka wartość handlowa (czyli za jaką kwotę i jak szybko będziemy w stanie sprzedać oferowane nam książki).
Załóżmy, że chcę spakować kilka książek i wysłać na adres jednej z filii. Jak powinnam przygotować paczkę do podróży?
Najlepiej spakować książki do kartonowego pudełka, należy pamiętać, żeby waga paczki nie przekraczała 50 kg.
Kto pokrywa koszty wysyłki?
Pokrywamy wszystkie koszty wysyłki, odbioru i transportu książek.
Jak można się z Wami skontaktować?
Na naszej stronie (www.tezeusz.pl), w lewym górnym rogu znajdziesz zakładkę „Skup książek” – tam są dane teleadresowe wszystkich naszych filii zakupowych.
Pamiętasz księgozbiór, który zrobił na Tobie największe wrażenie?
Bardzo dużo już widziałem, ale szczególnie pamiętam księgozbiór Biblioteki Zgromadzenia Księży Misjonarzy z Krakowa. Tu, korzystając z okazji, możemy się pochwalić, że współpracujemy też z wieloma instytucjami, jak również z księgarniami typu Empik czy Bonito.pl. Naszym specjalistom swoje zbiory powierzyły w opiekę między innymi: Biblioteka Diecezjalna w Sandomierzu, Wyższe Seminarium Duchowne w Częstochowie, Wyższa Szkoła Humanistyczna w Gdańsku.
Co motywuje ludzi do oddania książek, które często zbierają całe życie?
Powodów jest wiele, bardzo często są to decyzje związane z przeprowadzką, remontem, spadkiem lub po prostu chęcią odchudzenia własnej biblioteczki tak, żeby zrobić miejsce na nowe książki.
Jakie cechy wyróżniają kupca-antykwariusza?
Powinien być humanistą z prawdziwego zdarzenia – bibliofilem, potrafiącym myśleć analitycznie, z ponadprzeciętnymi umiejętnościami negocjacyjnymi. Praca w księgarni czy w antykwariacie wiąże się nierozerwalnie z naturalnym zamiłowaniem do książek i czytania, co pozwala nam lepiej zrozumieć ludzi, którzy postanowili z różnych powodów rozstać się ze swoimi zbiorami. Z kolei rozeznanie w branży księgarskiej i wydawniczej pomaga lepiej określić potencjał księgozbioru. Można więc dużo mówić o cechach kupca-antykwariusza, ale ich wspólnym mianownikiem zawsze będzie książka.
Brak Komentarzy