Antoine de Saint – Exupéry jest przez większość kojarzony przede wszystkim z książką, która rozsławiła jego nazwisko, czyli „Mały książę”. Niemniej jednak nie jest to jedyne dzieło autora. „Twierdza” to dzieło, które nie zostało ukończone przez autora, a jego publikacja nastąpiła dopiero po śmieci autora. Książka została okrzyknięta przez ludzi testamentem Antoine de Saint – Exupéry. Podczas czytania książki zdecydowanie można odczuć, które fragmenty autor zdążył doszlifować, przeanalizować i napisać dokładnie tak, jak tego chciał. W pewnym momencie książka nieco zmienia się w odbiorze, jak mniemam, to właśnie tej części autor nie zdążył dopracować, tak jak zaplanował. Niemniej jednak ja szczerze muszę przyznać, że dla mnie całość była niezwykle dogłębna i z wielkim przekazem, a część nieoszlifowana nieco łatwiejsza w odbiorze. „Twierdza” to nie jest lektura, która nas porwie i zaintryguje rozwiązaniem. Z pewnością nie wszystkim czytelnikom przypadnie do gustu, wielu bowiem sięga po książki wyłącznie w celach rozrywkowych. Ten tytuł wręcz przeciwnie, zmusi nas do myślenia, wywoła wiele refleksji i sprawi, że wiele elementów zaczniemy analizować i rozkładać na czynniki pierwsze. Tutaj będziemy potrzebować czasu i skupienia. Przeanalizowanie filozoficznych przemyśleń autora nie jest proste, ale niezwykle wartościowe. Przekazuje on bowiem bardzo wartościowe spostrzeżenia, dotyczące życia, postrzegania świata. Autor dużą uwagę w książce poświęcił również kwestiom religii, które w jego życiu odegrały bardzo ważną rolę. Myślę, że w książce zawarte jest wiele przemyśleń, które wciąż znajdą zastosowanie w tych trudnych i zupełnie innych czasach, w których nam przyszło żyć. Dla mnie ta książka była czymś zupełnie innym, wartościowym i z pewnością sięgnę po nią jeszcze nie raz. Myślę, że czytając ten tytuł po raz kolejny, odkryje ponownie wiele wartości. Literatura piękna jest niezwykle wyjątkowa, inna i nie dla każdego, ale to właśnie dzięki temu jest wspaniała. Ja ten tytuł bardzo serdecznie polecam! Krótkie rozdziały pozwolą na dawkowanie sobie lektury przez dłuższy okres czasu, małymi ilościami. Zdecydowanie nie będziecie żałować poświęconego czasu na ostatnie dzieło Antonio de Saint – Exupéry. Ja bardzo serdecznie polecam!