Z zebranych przez wydawców 2160 "Myśli nieuczesanych" Stanisława Jerzego Leca, proponujemy wybór stu kilkudziesięciu, które – mimo upływu dziesięcioleci od śmierci autora w 1966 roku – wydają nam się paląco aktualne. Zacznijmy od dewizy, która przyświecała Stanisławowi Jerzemu Lecowi podczas tworzenia: "Jak najmniej wyrazów, jak najwięcej wyrazu". Człowiek Wszystko należy poświęcić człowiekowi. Tylko nie innych ludzi. Ecce homo! – homini lupus est. Wielu przemilcza w życiorysie swe nieistnienie. Niedobrze wierzyć w człowieka, lepiej być go pewnym. Człowiek, Korona Stworzenia – cierniowa. Zostań człowiekiem! Małpom to się już udało. Wiara A może Bóg sobie mnie upatrzył na ateistę? Czy jestem wierzący? Bóg jedyny raczy wiedzieć. Nie pytaj Boga o drogę do nieba, bo wskaże ci najtrudniejszą. O, gdyby jakiś Bóg powiedział: "Wierzcie mi!", a nie: "Wierzcie we mnie!" Gdyby ewangeliści ożyli, wzięliby takie tantiemy za swe Ewangelie, że z łatwością mogliby na ziemi urządzić Królestwo Boże. Żydzi wszystkiemu winni. Ich Bóg nas wszystkich stworzył. ! Uwagi: Obwoluta lekko zarysowana, brzegi stron nieco zakurzone.