Nasza książka podchodzi do sfery prawa i kultury na zasadzie oddzielenia tego, co związane z prawem, od pozostałych sfer ludzkiej działalności kulturowej. Zabieg taki podjęliśmy nie bez przyczyny – refleksja nad prawniczymi aspektami sieci wydaje się bowiem mocno zaniedbana. Wciąż niewiele wiadomo, jak z perspektywy prawa traktować wiele zjawisk sieciowych, a także jaki internet ma wpływ na doktrynę czy teorię prawa. Stąd właśnie tak wyraźne rozdzielenie „prawniczej” części książki od jej fragmentów bardziej „kulturowych”. Z siedmiu artykułów pierwsze trzy mają wybitnie prawniczy charakter, pozostałe traktują o rożnych innych zagadnieniach sieciowych. „Krążą” one wokół dwóch wymiarów internetu, które nazwiemy „informacyjnym” oraz „twórczym”. […] Wartość przedstawianej monografii wynika z tego, że jest ona kolejnym głosem w debacie nad kulturowym (w tym także prawniczym) wymiarem elektronicznej pajęczyny oplatającej życie każdego z nas. Ze Wstępu