Od tysiącleci żywi wysilają wyobraźnię, aby samym sobie przedstawić śmierć. W średniowieczu i czasach późniejszych w każdym z kościołów wisiał obraz, który miał stanowić przestrogę. W zgodnym korowodzie postępowały obok siebie przyodziane według wymogów swego stanu postacie: panicz i pachołek, król i żołnierz, wielmoża i żebrak, dama i służąca. Nawet najuboższe z ludzkich szat jaśniały bogactwem kolorów wobec towarzyszącej im najbardziej szarej nagości. Kompletnej nagości, bo obdartej nawet ze skóry. Każda bowiem z osób ściskała w dłoni piszczel bladego kościotrupa. Kostucha na znak równości wobec niej całego ludzkiego rodzaju – wszystkim błyskała w oczy ostrzem swej kosy. Tyle treść malowidła. A co dzieje się po śmierci i tym, co po niej jest, mogą powiedzieć osoby najbardziej kompetentne w naszych czasach, a więc ci, którzy ją przeżyli. Tym razem książka „Bestia” według Marka Kubskiego jest symptomem apokaliptycznej degradacji i rozpadu naszej cywilizacji. *** Marek, główny bohater książki, przyjeżdża do Australii w poszukiwaniu pracy. Emigrant z Polski mieszka u siostry swojego ojca, ciotki Teresy. Poczciwy, zdesperowany mężczyzna ze słabą znajomością języka angielskiego postanawia od rana szukać pracy. Ranek jednak okazuje się być mocno zadziwiający, a nawet zatrważający. Przed oczyma przewijają się jemu obrazy z dzieciństwa. Przerażony nagle widzi dziwną, świetlistą postać, a chwilę potem czarną rękę, która stara się wyrwać przestraszonego mężczyznę. Siódmy dzień na obczyźnie nie jest tym szczęśliwym, a miejscowość Alice Springs wnosi w życie Marka, raczej same kłopoty. Potem natomiast, jest tylko gorzej. Książka swoją bogatą treścią buduje napięcie a piękny plastyczny język Artysty malarza w wyjątkowy sposób opisuje zdarzenia jakie mają tam miejsce. Treść w niej zawarta potrafi zaskoczyć niejednokrotnie. Autor przedstawia zdesperowanego mężczyznę, który musi wykonać plan do którego zostaje wcześniej zmuszony. Pojawiają się osoby, przeszkadzające w owych działaniach czy też inne dopingujące mężczyznę duchowe postacie. Zaskakująca wiedza jest pomieszana z okrucieństwem i bezwzględnością. Życie jest zagrożone a precyzyjnie opisywane emocje wciągają czytelnika ciągle głębiej. Miłosne uczucie jakie pojawia się w książce daje nadzieję a dojrzałość głównego bohatera zdumiewa. Groza, niepewność, tajemniczość jest połączona z nauką, humorem i namiętnością. Książka polecana dla miłośników mocnych wrażeń oraz tych, którzy szukają estetyki słowa, ciekawych opisów, emocji oraz elementów zaskoczenia. *** KUBSKI MAREK ur. 22 maja 1959 r. we Wrocławiu – artysta malarz, kompozytor, muzyk, pisarz, satyryk, scenarzysta filmowy. Studiował w Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych we Wrocławiu, a także kształcił się pod kierunkiem malarza batalisty prof. Michała Byliny. Od 1981 roku żyje i tworzy w Wiedniu. Jest autorem cyklu obrazów pt. „Hunter Of The Apocalypse”. Maluje sceny batalistyczne, motywy symboliczno-fantastyczne, akty, pejzaże oraz liczne grafiki – m.in. Umberto Eco „Imię Róży”. Dzieło pt. „DER ABSCHIED” 167x300 „Pożegnanie” – polski huzar na koniu, zostało przyjęte w poczet Zbiorów Narodowych Austrii – Hofburg (Pałac Cesarski). Jego obrazy znajdują się w zbiorach muzealnych Ameryki, Europy (Mariahilf Museum) oraz wśród prywatnych kolekcji. Wystawie prac towarzyszy najczęściej oprawa muzyczna według własnych kompozycji. Artysta gra na licznych instrumentach, komponuje i jest wydawcą własnych płyt pt. „Hunter Of The Apocalypse”, „Ozon Gap”, „Shock”. Twórczość Marka Kubskiego uhonorowana została licznymi nagrodami. Horror „Statek Widmo”, którego autorem jest Marek Kubski, otrzymał bardzo dobre recenzje czytelników