Kazimierz Badowski (ur. 15 sierpnia 1907 w Regowie Starym, zm. 6 lipca 1990 w Krakowie) – polski działacz robotniczy i komunistyczny.
Był synem Konrada Badowskiego i Balbiny z domu Wosatko, prawdopodobnie urodził się rok wcześniej, ale metrykę zafałszowano, aby opóźnić jego pobór do wojska. Podczas nauki w gimnazjum w Kielcach poznał Maksymiliana Melocha, który zapoznał młodszego kolegę z ruchem komunistycznym na ziemiach polskich. Należał do ruchu skautowskiego, uczestniczył w odbywającym się w Helenowie w dniach 1-3 sierpnia 1924 zlocie skautów, gdzie ostatniego dnia pobytu został aresztowany i oskarżony o propagowanie haseł komunistycznych. Podczas rewizji w jego mieszkaniu policja znalazła tylko stare wydanie Manifestu Komunistycznego i kilka nieaktualnych broszur, a to zdjęło z niego podejrzenia. Aresztowanie i rewizja utwierdziły go w słuszności swoich przekonań, w 1925 wstąpił do Komunistycznej Partii Polski. Z ramienia partii znalazł się w Poznaniu, gdzie na Uniwersytecie studiował prawo i ekonomię. Równocześnie rozpoczął intensywną działalność lewicową, zarówno polityczną jak i społeczną, został członkiem wielu organizacji społecznych i spółdzielczych, szczególnie tych, które nie współpracowały z Polską Partią Socjalistyczną. Zainicjował powstanie stowarzyszenia pracowników Uniwersytetu, które skupiało osoby nienależące do Polskiej Partii Socjalistycznej, został też przewodniczącym ruchu bezrobotnych, organizował spotkania i wiece, podczas których wygłaszał przemówienia. Nawiązał współpracę z Alfredem Bemem, który był poznańskim działaczem robotniczym, stworzyli zakonspirowaną komórkę Komunistycznej Partii Polski, a następnie Komitet Regionalny KPP. 12 sierpnia 1926 został aresztowany i sądzony razem z innymi podejrzewanymi o działalność antypaństwową, był to największy proces komunistów w tamtym czasie w Poznaniu. Ponieważ dowody były niewystarczające, a on sam nie przyznawał się do zarzucanych mu czynów, więc wyrokiem z 3 września 1927 został uniewinniony. Po zwolnieniu z więzienia został przeniesiony przez kierownictwo partii do Zagłębia Dąbrowskiego, gdzie w Zawierciu pełnił funkcję sekretarza Związku Pracowników Przemysłu Chemicznego i Handlu Zagranicznego. Ponieważ znajdował się pod stałą obserwacją policji organy partii latem 1928 zadecydowały, że Kazimierz Badowski opuści kraj. Wyjechał do Belgii gdzie studiował na Akademii Handlowej w Antwerpii, za zgodą kierownictwa KPP wstąpił do Komunistycznej Partii Belgii. W tym czasie w Związku Radzieckim miał miejsce rozłam trockistowski, Kazimierz Badowski w swoich poglądach zgadzał się z Lwem Trockim, wobec tego był jednym z pierwszych trockistów w Belgii. W 1932 uczestniczył w przygotowaniach nad wydaniem pierwszego w Polsce egzemplarza "Proletariatu", polskiego organu Komunistycznej Lewicy Opozycyjnej. Dwunastostronicowa publikacja została wydrukowana w maju 1932 w Brukseli, a wracający ze studiów do Polski Kazimierz Badowski przywiózł ze sobą egzemplarz wzorcowy do powielania i rozpowszechniania w Polsce. Zamieszkał w Krakowie i pracował zawodowo jako nauczyciel w szkołach średnich, ponadto na początku ponowie działał w szeregach Komunistycznej Partii Polski, a następnie w związku z nagonką na trockistów jego działalność stała się zakonspirowana. Działał politycznie na terenie Krakowa i Zagłębia Dąbrowskiego, w 1933 po utworzeniu związku komunistycznych internacjonalistów zaangażował się w jego działalność utrzymując stały kontakt z komunistami z Belgii i Francji. Przez całą okupację przebywał w Krakowie i pracował jako chemik. Po zmianie ustroju nie przestał być wrogiem państwa, aresztowano go w 1946 i po procesie w sądzie warszawskim skazano na cztery lata więzienia. Po odbyciu kary nawiązał kontakt z tzw. Czwartą Międzynarodówką w Paryżu, od tego czasu miał luźny, ale stały kontakt z francuskim ruchem trockistowskim. Represje polityczne ponownie nasiliły się po dojściu do władzy Władysława Gomułki, Kazimierz Badowski nawiązał wówczas kontakt z opozycją komunistyczną. Za działalność wywrotową został aresztowany 25 marca 1965 w Krakowie i sądzony w procesie trwającym od 24 grudnia 1965 do 10 stycznia 1966. Podczas zeznań Badowski powiedział, że o sytuacji politycznej Polski świadczy jego proces, gdzie w kraju socjalistycznym jest się sądzonym za lewicowe poglądy. Otrzymał wyrok trzech lat więzienia, po ponad dwóch latach został zwolniony. W latach 80. XX wieku powstał Nurt Lewicy Rewolucyjnej, którego działacze nawiązali kontakt z Kazimierzem Badowskim, ale był on już zbyt schorowany, aby móc realnie przyłączyć się do tej organizacji. Zmarł 6 lipca 1990 w Krakowie, 22 października 1990 Sąd Najwyższy po uwzględnieniu apelacji Ministra Sprawiedliwości z 15 stycznia 1990 uchylił wyrok z 10 stycznia 1966 uznając pośmiertnie Kazimierza Badowskiego niewinnego w związku z zarzucanym mu popełnieniem przestępstwa.
! Uwagi:
Oprawa delikatnie zarysowana.