Kultura masowa, która obecnie jest kiczowatym przekazem wszystkich, nawet najprostszych rzeczy, przyczynia się do dyskryminacji jednostek niechcących się jej podporządkować. Przykładem tego mogą być różnego rodzaju programy telewizyjne lub stacje radiowe, które serwują nam wybrane programy czy audycje mające na celu podporządkować gusta ludzi do tego co jest obecnie „na topie”. Innym przykładem może być także moda. Wszystkie sklepy oferują nam ubrania szyte w ten sam sposób, w tym samym kroju, nie ma tu miejsca na indywidualność, gdyż jednostka wyróżniająca się jest uważana za kogoś dziwnego, nie wartego uwagi. Kultura masowa odbiera sens wszystkim aspektom towarzyszącym w życiu, ponieważ wszystko staje się płytkie i podporządkowane pewnym normom. Sądzę też, że artyści kształtujący kulturę masową wykonują piosenki, takie jak, na przykład amerykańska piosenkarka Rihanna, która śpiewa znaną piosenkę o parasolce. Tekst nie ma żadnego przesłania oraz cała kompozycja jest mało ambitna jeśli chodzi o treść i miała za zadanie „wpaść w ucho” słuchaczom i przynieść duże zyski. Także w gazetach preferuje się swego rodzaju hipertrofię formy nad treścią, ważne jest to aby każdy nawet mniej inteligentny człowiek potrafił pojąć to, co chce się mu przekazać, dlatego obecnie prasie stosowane są między innymi duże czcionki lub większa ilość obrazów. Dziennikarze chcą trafić do mas, a ludzie przyjmują to co jest podane bez potrzeby rozwinięcia tego, iż jest im wygodniej przyjmować bezwartościowe produkty. Są jednak jeszcze jednostki, które chciałyby czytać gazety, oglądać programy z przekazem oraz słuchać muzyki z głębszym przesłaniem niż parasolka, lecz niestety masy psute od kilku pokoleń stanowią obecnie większość naszego społeczeństwa.